Na pierwszą wycieczkę wybraliśmy plac zabaw na Błoniach. Dotarliśmy tam pieszo, wędrując przez las. Droga była ciężka, ale było warto. Zresztą mieliśmy smakołyki i zapas picia w swoich plecakach, Na zdjęciach widać jak super bawiliśmy się i jak dopisała nam pogoda. Byliśmy wszędzie, na każdej zjeżdżalni, huśtawce, drabince, a nawet na tyrolce. Mieliśmy czas na zabawę, odpoczynek i posiłek. Smutno było wracać, jednak byliśmy trochę zmęczeni, no i plecaki były już puste :)